Linux voice commands – jak sterować linuksem za pomocą poleceń głosowych

Zacznij od głosowej rewolucji

Witaj! Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak połączyć wygodę mówienia z mocą systemu operacyjnego Linux, to jesteś we właściwym miejscu. Coraz więcej osób odkrywa, że linux voice commands potrafią zmienić codzienną pracę na komputerze w bardziej przyjazne i dostępne doświadczenie. Dziś to nie tylko gadżet dla entuzjastów nowych technologii, ale też konkretne narzędzie pomagające w szybszej i bardziej efektywnej obsłudze systemu — szczególnie gdy masz zajęte ręce lub zwyczajnie chcesz wypróbować coś świeższego niż tradycyjne klikanie. Dodatkowo, zgodnie z testami przeprowadzonymi na Ubuntu 20.04 x64 LTS, usługa OpenAI Whisper cechuje się wysoką skutecznością w rozpoznawaniu mowy (również w języku polskim), co potwierdza, że sterowanie głosowe jest gotowe na poważne wyzwania.

Możesz mieć różne powody, by sięgnąć po rozpoznawanie mowy w Linuksie. Być może interesuje Cię świat bez klawiatury i myszki, a może chcesz ułatwić sobie nawigację w folderach czy uruchamianie aplikacji. Dobre wieści — to prostsze, niż myślisz. Linux ma opinię systemu elastycznego, napędzanego przez społeczność. Dzięki temu znajdziesz tu narzędzia, które po instalacji działają lokalnie (bez wypuszczania Twojego głosu w świat) lub w chmurze (jeśli wolisz gotowe rozwiązania). Wybór należy do Ciebie.

W dalszej części artykułu poznasz najważniejsze programy, komendy i praktyczne wskazówki, które pomogą Ci skonfigurować sterowanie głosowe w Linuksie. Zobaczysz też, jak radzić sobie z typowymi problemami — od drobnych usterek mikrofonu po kwestie prywatności i bezpieczeństwa. Przyjrzymy się również różnicom między Linuksem a innymi popularnymi systemami, byś mógł wybrać to środowisko, które najbardziej pasuje do Twoich potrzeb. Na końcu czeka krótkie podsumowanie, w którym zachęcimy Cię do zrobienia pierwszego kroku w praktyce. Gotowy? Zaczynajmy!

Poznaj możliwości Linuksa

Linux, w odróżnieniu od Windowsa i macOS, oferuje pełną swobodę w modyfikowaniu i rozszerzaniu funkcji systemu — to właśnie siła oprogramowania open source. Według danych z różnych dystrybucji (np. Ubuntu, Debian, Fedora) mówimy o społeczności liczącej miliony użytkowników na całym świecie, którzy na bieżąco tworzą nowe rozwiązania, w tym projekty związane z rozpoznawaniem mowy. Kluczową zaletą Linuksa pozostaje możliwość głębokiego dostosowania ustawień: od struktury katalogów po ustawienia prywatności.

W kontekście komend głosowych to oznacza, że większość centrów sterowania (np. GNOME czy KDE) może zostać wzbogacona o narzędzia, które razem zapewniają rozbudowane wsparcie głosowe. W szczególności warto podkreślić tzw. combined screen reader i magnifier (czyli aplikację czytającą ekran i powiększającą go dla osób słabowidzących), a także wsparcie dla Braille’a. To już jednak nie jest tylko opcja dla osób z niepełnosprawnościami — coraz częściej z dobrodziejstw technologii głosowych korzystają ci, którzy szukają szybszego sposobu na wykonywanie typowych zadań lub chcą wprowadzić do rutyny powiew świeżości.

Dodatkowo Linux historię komunikacji z systemem opiera w dużej mierze na terminalu i komendach tekstowych. Dzięki temu implementacja sterowania głosowego staje się wręcz naturalna: zamiast wpisywać komendy ręcznie w terminalu, możesz po prostu je wypowiedzieć. Osoby, które muszą na co dzień szybko przeskakiwać między folderami, tworzyć nowe katalogi czy kopiować i przenosić pliki, często doceniają tę wygodę. Statystyki z oprogramowań Vosk (testowanego m.in. na Ubuntu 23.10) pokazują, że skuteczność rozpoznawania głosu w językach europejskich sięga wysokich poziomów, co przekłada się na realną oszczędność czasu.

To Ty wybierasz — możesz oprzeć się wyłącznie na sterowaniu głosem lub traktować je jako uzupełnienie tradycyjnych metod. Zapamiętaj jednak, że kluczem do sprawnego działania jest wychwycenie i skonfigurowanie Twojego środowiska, by trafnie interpretowało wypowiadane przez Ciebie polecenia. W kolejnych rozdziałach zobaczysz dokładnie, jakie to proste.

Zainstaluj odpowiednie narzędzia

Zanim zaczniesz korzystać z komend głosowych, warto zorientować się, jakie narzędzia w ogóle masz do dyspozycji. Dzięki elastyczności Linuksa możesz wybierać spośród różnych projektów — od prostych, które praktycznie nie wymagają dodatkowej konfiguracji, po takie, które dają Ci znacznie większą kontrolę (ale też wymagają trochę umiejętności technicznych).

  • OpenAI Whisper: To narzędzie licencjonowane na zasadach MIT, działające w trybie offline i charakteryzujące się wysoką dokładnością rozpoznawania. Według dostępnych w sieci testów (przeprowadzonych na Ubuntu 20.04 LTS), Whisper całkiem sprawnie radzi sobie z polskim. Do instalacji potrzebujesz Pythona 3.9 i można je uruchamiać w wierszu poleceń (CLI).
  • Vosk: Otwarta platforma do rozpoznawania mowy obsługująca ponad 20 języków. Sprawdzona na Ubuntu 23.10, również działa w trybie CLI i oferuje solidną skuteczność w rozpoznawaniu słów.
  • NERD dictation: Korzysta z Vosk-API i pozwala na dyktowanie tekstu w wielu językach. Jest darmowe, open source i może działać w każdym środowisku wspierającym standardowe wywołania API.
  • Speech Note: Frontend dla kilku silników TTS (Text-to-Speech) oraz STT (Speech-to-Text) z obsługą Whisper, Vosk i innych. Wspiera wielojęzyczne rozpoznawanie mowy, przy czym do pełnego wykorzystania funkcji CLI potrzebujesz niewielkiego doświadczenia z linią poleceń.
  • Numen: Aplikacja, która pozwala sterować komputerem bez użycia klawiatury czy myszki, korzystając z Vosk-API. Jeśli szukasz czegoś prostego, co pomoże Ci wykonywać podstawowe czynności w systemie, Numen może być dobrym punktem wyjścia.

Każde z wyżej wymienionych rozwiązań wymaga skonfigurowania mikrofonu i ogólnej weryfikacji poprawnego działania sprzętu nagrywającego. Jeśli masz słabszy komputer, zdecyduj się na narzędzie o mniejszych wymaganiach (np. Vosk). Ważne jest jednak, byś sprawdził, czy posiadasz niezbędne pakiety i biblioteki — czasem konieczne będzie zainstalowanie dodatkowych zależności. W Ubuntu można to zrobić przy pomocy komendy sudo apt-get update, a następnie sudo apt-get install, dodając odpowiednie nazwy pakietów, np. python3.9 albo pip.

Dla pewności, że wszystko przebiega zgodnie z planem, przypatrz się wskazówkom społeczności w dokumentacji projektów. Większość opcji jest dobrze opisana we wbudowanych plikach README, a także na forach i stronach dystrybucji Linuksa. Nie musisz być ekspertem, by ruszyć do przodu — wystarczy, że wykonasz kilka prostych poleceń i poświęcisz parę minut na wstępną konfigurację.

Zobacz, jak działa rozpoznawanie mowy

Sterowanie głosowe w Linuksie jest możliwe głównie dzięki algorytmom rozpoznawania mowy (ASR — Automatic Speech Recognition). Te algorytmy sprowadzają wypowiadane słowa do formy cyfrowej, analizują je i przekształcają w tekst lub określone polecenia systemowe. Choć sama technologia brzmi skomplikowanie, Twój wkład sprowadza się do uruchomienia aplikacji i wyraźnego mówienia do mikrofonu.

  1. Próbkowanie dźwięku: Program „słucha” Twojego głosu, zapisując krótkie fragmenty dźwiękowe w buforze.
  2. Analiza częstotliwości: Fragment dźwięku jest dzielony na mniejsze części, a algorytm sprawdza charakterystykę fal (np. intonację i rytm).
  3. Porównywanie z modelem języka: Tutaj decyduje się, czy dany dźwięk to litera „m”, „t”, a może końcówka słowa „-owy”. Model językowy — bazujący na wzorcach słów i prawdopodobieństwach — pomaga rozpoznać, co zostało wypowiedziane.
  4. Transkrypcja: Połączenie wszystkich rozpoznanych elementów w zdanie lub polecenie.

Aplikacje takie jak Whisper czy Vosk mają już gotowe modele językowe (czasem możesz je samodzielnie doszkolić). Modele te, jeśli zawierają wystarczającą liczbę próbek dźwiękowych w języku polskim, mogą gwarantować wysoką trafność rozpoznawania. W praktyce oznacza to, że wystarczy Ci proste polecenie głosowe, np. „otwórz folder Dokumenty”, a system od razu przełoży je na komendę typu cd ~/Dokumenty i wykona w terminalu (zależnie od wybranej aplikacji). Ta automatyzacja może skrócić czas w porównaniu do ręcznego wpisywania poleceń, zwłaszcza gdy masz sporo zadań do wykonania.

Ciekawostką jest, że w świecie Linuksa od lat wspiera się nie tylko rozpoznawanie mowy, ale i syntezę mowy czy zaawansowane narzędzia asystujące. Dzięki temu, jeśli chcesz, by system również czytał Ci teksty lub powiadomienia, możesz zintegrować mechanizmy TTS z wybranym menedżerem okien. Wiele osób docenia takie rozwiązanie, zwłaszcza gdy pracuje w warunkach ograniczonej widoczności ekranu lub chce skupić się na innych zadaniach, nie odrywając wzroku od bieżącej pracy.

Skonfiguruj krok po kroku

Skoro znasz już podstawy, czas na konkrety. Poniżej znajdziesz przykładową procedurę konfiguracji sterowania głosem na Ubuntu (inna dystrybucja może wymagać drobnych zmian).

1. Zaktualizuj system

Najpierw upewnij się, że Twój system jest na bieżąco:

sudo apt-get updatesudo apt-get upgrade

Aktualizacja to dobry start, bo pozwala uniknąć konfliktów między pakietami.

2. Sprawdź mikrofon

Zanim zainstalujesz narzędzie do rozpoznawania mowy, warto przetestować, czy mikrofon jest wykrywany:

arecord -l

Jeśli widzisz listę urządzeń nagrywających, wszystko jest w porządku. Możesz śmiało przejść dalej.

3. Zainstaluj narzędzie do rozpoznawania mowy

Przykład z instalacją Vosk (zakładając, że masz zainstalowanego Pythona 3.x i pip):

pip install voskpip install vosk-api

Potem pobierz model językowy (zazwyczaj twórcy polecają pliki np. model), który odpowiada Twojemu językowi (polski lub inny).

4. Uruchom testowe rozpoznawanie

Często projekty mają domyślne skrypty, które umożliwiają sprawdzenie, czy algorytm działa poprawnie:

python3 test_recognition.py --model /sciezka/do/modelu

Wypowiedz kilka słów do mikrofonu i zobacz, co pojawi się w terminalu jako transkrypcja.

5. Połącz rozpoznawanie ze sterowaniem systemem

Teraz możesz podpiąć się skryptem do interpretacji słów kluczowych. Na przykład: kiedy Vosk usłyszy „otwórz przeglądarkę”, wykonuje się komenda:

import osif "otwórz przeglądarkę" in zapisany_tekst:    os.system("firefox &")

To tylko prosty przykład, ale pokazuje, że wystarczy niewiele kodu, by zautomatyzować podstawowe działania systemu w reakcji na głos.

W ten sposób możesz tworzyć zestawy skrótów głosowych, które będą uruchamiać ulubione aplikacje, przenosić się do konkretnych katalogów czy wyszukiwać pliki — wszystko w mgnieniu oka. Po krótkim treningu i sprawdzeniu komend w codziennej pracy, zobaczysz, że sterowanie głosowe w Linuksie może stać się Twoim wiernym pomocnikiem.

Korzystaj z podstawowych komend

Jednym z największych ułatwień pracy w Linuksie jest fakt, że cały system zorganizowany jest w formie drzewiastej struktury katalogów, zaczynając od katalogu głównego „/” (root). Możesz więc szybko nauczyć się kilku najważniejszych komend terminalowych i wydawać je głosem zamiast pisać je ręcznie. Poniżej masz listę często używanych poleceń:

  • pwd (print working directory) — pokazuje, w jakim katalogu aktualnie jesteś.
  • ls (list) — wyświetla listę plików i folderów.
  • cd (change directory) — zmienia aktualny katalog roboczy.
  • mkdir (make directory) — tworzy nowy folder.
  • rmdir (remove directory) — usuwa pusty folder.
  • cp (copy) — kopiuje pliki i foldery.
  • mv (move) — przenosi bądź zmienia nazwę plików i folderów.
  • tree — pokazuje strukturę katalogów w postaci drzewa.
  • ~ (tilde) — skrót do katalogu domowego (np. cd ~ przeniesie Cię do Twojego folderu domowego).
  • . (kropka) — oznacza bieżący katalog.
  • .. (dwie kropki) — pozwala cofnąć się o jeden poziom wyżej w hierarchii folderów.

Wyobraź sobie, że wydajesz głosem polecenie „pokaż pliki” i system w tle interpretuje je jako ls -al. Jeśli zdefiniowałeś odpowiedni skrypt, możesz błyskawicznie zobaczyć dokładne informacje o wszystkich plikach w katalogu, bez konieczności korzystania z klawiatury. Dla wielu osób, które na co dzień dużo pracują z konsolą, to duże ułatwienie. Dodatkowe ułatwienia pojawiają się, gdy zaczynasz stosować aliasy, łącząc kilka komend w jeden wyraz — wystarczy wtedy krótkie hasło, by system automatycznie wykonał nawet złożone operacje.

Warto pamiętać, że Linux jest rozbudowany, a Ty możesz sam dopasować komendy do własnego stylu pracy. Możesz utworzyć makra, które będą wykonywały serię kilku poleceń lub jedną, bardziej złożoną komendę. Możliwości ogranicza właściwie tylko Twoja kreatywność.

Odkryj różnorodne opcje dostępności

Dostępność w Linuksie to nie tylko screenreader czy brajlowskie wyświetlacze (choć są to kluczowe narzędzia dla osób niewidomych). Istnieje też cały zestaw usprawnień programowych, które ułatwiają poruszanie się w interfejsie graficznym bez myszy. W środowisku GNOME masz wbudowane funkcje takie jak:

  • Głosowy czytnik ekranu (Orca) — przeznaczony dla osób słabowidzących i niewidomych, który rozpoznaje tekst na ekranie i czyta go na głos.
  • On-screen keyboard — wyświetla wirtualną klawiaturę, ułatwiając wpisywanie tekstu, gdy nie możesz lub nie chcesz korzystać z klawiatury fizycznej.
  • Powiększanie ekranu — przydatne nie tylko osobom z problemami wzrokowymi, ale też w sytuacjach, gdy na ekranie jest wiele drobnych elementów.

Choć niektóre środowiska graficzne sprawiają więcej trudności w kwestii integracji z narzędziami głosowymi, GNOME stał się pionierem w tej dziedzinie. Wspomniane oprogramowanie (np. wspólny czytnik i lupa) powstało właśnie po to, by użytkownicy Linuksa nie czuli się ograniczeni w dostępności. Jeśli natomiast planujesz całkowicie sterować systemem bez dotyku, możesz też połączyć wspomniane mechanizmy z Vosk, Whisper czy innymi modułami ASR, w efekcie otrzymując środowisko pracy dostosowane do Twojej sytuacji.

Niezależnie od powodów, dla których sięgasz po rozwiązania dostępności (potrzeby zdrowotne, komfort lub zwykła ciekawość), Linux oferuje wielość opcji, które możesz swobodnie łączyć. Możesz skonfigurować system tak, by otwierał określone narzędzia tylko na komendę głosową, a w innych przypadkach działał jak standardowy pulpit. Dzięki temu nie tracisz kontroli ani nie zaburzasz swojego dotychczasowego sposobu pracy.

Zadbaj o prywatność i bezpieczeństwo

Być może obawiasz się o prywatność, skoro Twój system non stop nasłuchuje głosu. To uzasadniony niepokój, zwłaszcza że globalne statystyki (dotyczące asystentów głosowych, takich jak Alexa czy Google Assistant) pokazują, że zdarzają się sytuacje przypadkowego nagrania prywatnej rozmowy. W przypadku Linuksa masz jednak większą kontrolę nad tym, co dokładnie dzieje się z Twoimi nagraniami. Jeśli używasz narzędzia działającego lokalnie (np. Whisper lub Vosk), możesz zachować pliki dźwiękowe wyłącznie na swoim dysku, bez konieczności wysyłania ich do chmury.

Oto kilka zasad, których warto przestrzegać:

  • Sprawdź ustawienia prywatności: Większość aplikacji pozwala na wyłączenie lub ograniczenie funkcji „nasłuchiwania zawsze”. Możesz uruchamiać mod rozpoznawania głosu tylko wtedy, gdy tego potrzebujesz.
  • Aktualizuj oprogramowanie: Regularne instalowanie poprawek bezpieczeństwa obniża ryzyko ataków hakerskich.
  • Korzystaj z zaufanych źródeł: Pobieraj modele językowe i pakiety ASR ze sprawdzonych repozytoriów (np. oficjalnego repozytorium Ubuntu).
  • Weryfikuj logi systemowe: Jeśli masz włączone monitorowanie urządzeń audio, regularnie sprawdzaj zapisy w dziennikach, by upewnić się, że nikt nieautoryzowany nie korzysta z mikrofonu.
  • Włącz szyfrowanie dysku: Chroni to Twoje dane na wypadek utraty sprzętu lub włamania.
  • Skonfiguruj sieć domową: Upewnij się, że router ma bezpieczne hasło i włączoną zaporę (firewall), co utrudni wtargnięcie do Twoich urządzeń IoT.

Warto wspomnieć, że w Europie obowiązuje RODO (GDPR), wymuszając na producentach usług czy asystentów głosowych większą transparentność co do przetwarzania danych dźwiękowych. Linux, dzięki społecznościowemu charakterowi, często sam w sobie zapewnia otwarte wglądy w kod źródłowy. Nie musisz wierzyć na słowo, że Twój głos jest bezpieczny — możesz to zwyczajnie sprawdzić, analizując kod bądź zapoznając się z analizami niezależnych ekspertów.

Sprawdź najczęstsze problemy i rozwiązania

Nawet najlepsze narzędzia mogą czasem nastręczyć trudności. Poniżej znajdziesz krótką tabelę z szybkim przeglądem popularnych kłopotów oraz sposobów ich rozwiązania. Zadbaj, by w pierwszej kolejności wyeliminować problemy sprzętowe — niewłaściwa konfiguracja mikrofonu lub brak uprawnień do nagrywania jest najczęstszą przyczyną niepowodzenia w rozpoznawaniu głosu.

ObjawMożliwa przyczynaRozwiązanie
Brak reakcji na komendyMikrofon wyłączony lub brak uprawnieńSprawdź ustawienia systemu i upewnij się, że mikrofon jest aktywny, a aplikacja ma dostęp.
Niepoprawne rozpoznawanie polskich słówModel językowy niedostosowany do językaPobierz i zainstaluj właściwy model (np. polski) lub zaktualizuj obecny do nowszej wersji.
Duże opóźnienia w działaniuZbyt wolny procesor lub mało pamięciZmień narzędzie na lżejsze (np. Vosk), rozważ też dołożenie RAM lub zmniejszenie jakości nagrania.
Wysokie użycie CPUBrak optymalizacji, praca w tle wielu procesówWyłącz zbędne usługi i upewnij się, że narzędzie jest skonfigurowane na Twój sprzęt (np. GPU).
Nagłe wyciszanie lub przycinanie dźwiękuKonflikt z innymi aplikacjami audioSprawdź mikser dźwięku (PulseAudio, PipeWire), zamknij inne aplikacje korzystające z mikrofonu.

Niektóre problemy mogą wynikać z różnic w dystrybucjach Linuksa — np. poziom uprawnień i instalacja pakietów w Arch Linux bywa inna niż w Ubuntu. Jeśli coś nie działa, angażuj społeczność. Fora internetowe to niewyczerpane źródło porad. Znajdziesz tam instrukcje krok po kroku i gotowe skrypty, które ktoś już przetestował w podobnym środowisku.

Porównaj z innymi systemami

Być może zastanawiasz się, czym różni się linuksowe sterowanie głosem od systemów Windows czy macOS. Podstawowa różnica tkwi w filozofii: Linux pozwala Ci ręcznie modyfikować praktycznie każdy element systemu, przez co integracja ASR (Automatic Speech Recognition) bywa bardziej elastyczna. W Windowsie i macOS znajdziesz z kolei wbudowane opcje, czasem bardzo dopracowane, ale często zamknięte na modyfikacje. Jeśli np. pragniesz głębiej zintegrować aplikację z własnymi skryptami, Linux daje ku temu najlepsze warunki.

Kolejny ważny punkt to struktura plików. W Linuksie masz jedną gałąź katalogów, gdzie wszystko zaczyna się od „/”. W Windowsie panuje układ oparty na wielu dyskach (C:, D:, itp.), a w macOS w inny sposób rozdzielony jest system i katalog domowy. Oznacza to, że w Linuksie możesz łatwo tworzyć skróty głosowe do konkretnych ścieżek, bo zawsze obowiązuje ta sama logika. Przydaje się też fakt, że Linux stawia na czytelne uprawnienia plików (r, w, x), co ułatwia ustalanie, kto i w jaki sposób może uruchamiać poszczególne skrypty.

Nie można też zapomnieć o społeczności, która w przypadku Linuksa jest silnie sfokusowana na wolnym oprogramowaniu i pomocy wzajemnej. Kiedy masz problem z integracją Vosk i GNOME, istnieje duża szansa, że ktoś na forum Arch, Ubuntu czy Debian już kiedyś to przerabiał i podzielił się rozwiązaniem. W ekosystemie Windows czy macOS znajdziesz sporo dokumentacji, ale często o charakterze oficjalnym — społeczność potrafi być równie pomocna, jednak w Linuksie rozwiązania bywają tworzone wręcz oddolnie, w oparciu o współpracę wielu pasjonatów.

Ostatecznie to, jaki system wybierzesz, zależy od Twoich przyzwyczajeń oraz potrzeb. Jeśli jednak lubisz pełną kontrolę, elastyczność i cenisz sobie prywatność (np. trzymanie danych głosowych lokalnie), Linux może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Podsumuj i ruszaj dalej

Sterowanie głosowe w Linuksie wcale nie musi być skomplikowane. Masz do dyspozycji szereg narzędzi, które — po krótkiej konfiguracji — pozwalają Ci wykonywać nawet złożone operacje jednym poleceniem wypowiedzianym na głos. Możesz otwierać aplikacje, zmieniać katalogi, edytować lub kopiować pliki, a nawet uruchamiać sekwencje zadań, bez konieczności klikania czy pisania. Dzięki projektom takim jak OpenAI Whisper, Vosk, NERD dictation czy Speech Note, zyskujesz różne poziomy zaawansowania: od prostego dyktowania po rozbudowane systemy pozwalające całkowicie wyeliminować mysz i klawiaturę.

Oczywiście, zawsze warto pamiętać o kwestiach prywatności i bezpieczeństwa, bo nagrywanie dźwięku samo w sobie może budzić pewne obawy. Dobra wiadomość jest taka, że w Linuksie sporo opcji działa lokalnie, a Ty masz kontrolę nad tym, kiedy mikrofon jest aktywny. W dodatku możesz wzmacniać ochronę systemu za pomocą szyfrowania dysku czy zapory sieciowej, co zdecydowanie zwiększa Twoje poczucie bezpieczeństwa.

Najważniejsze jest jednak to, byś spróbował sam. Skonfiguruj jeden z dostępnych silników rozpoznawania mowy, ustaw kilka komend i przekonaj się, czy taka forma pracy rzeczywiście Ci odpowiada. Możesz z czasem dodawać kolejne polecenia, a jeśli coś nie zadziała, skorzystaj z pomocy społeczności Linuksa, gdzie prawdopodobnie ktoś miał do czynienia z podobnym wyzwaniem. Świat komend głosowych stoi przed Tobą otworem, a skoro tak wiele osób przetestowało i wdrożyło te rozwiązania w swoich dystrybucjach, czemu nie miałbyś dołączyć do tego grona?

Daj sobie chwilę czasu na naukę i eksperymenty. Nawet jeśli na początku zdarzą się potknięcia (np. błędna konfiguracja mikrofonu lub niewłaściwy model językowy), to szybko odkryjesz, że dzień pracy z Linuksem może być jeszcze wygodniejszy. Komputer posłucha Twojego głosu, wykona komendy, a przy tym zachowa dużą elastyczność i prywatność. Spróbuj już dziś i przekonaj się, jak wiele zyskasz!